Nowa partia Roberta Biedronia Wiosna zawitała dziś do Lublina, gdzie lider ugrupowania spotkał się z dziennikarzami i skomentował wczorajszą decyzję PiS o przedstawieniu liderów list do Parlamentu Europejskiego. Później miała odbyć się konwencja wojewódzka ugrupowania Roberta Biedronia.
– Myślałem, że dinozaury wyginęły! PE to nie dom spokojnej starości! Leśne dziadki na płatnych wczasach. Mówię nie! Skończmy z dziadostwem w polskiej polityce – napisał Biedroń na swoim twitterze odnośnie listy PiS do PE.
– To wielki błąd. Europa potrzebuje ludzi pełnych energii, pomysłów, wiedzy, którzy jadą do PE nie na emeryturę, tylko pracować. Parlament Europejski to nie dom spokojnej starości – dodał Biedroń podczas konferencji.
Lider ugrupowania zapowiedział, że będzie sprawdzał polityków PiS i PO. Będzie chciał, żeby odpowiadali na pytania w języku angielskim. Zachęca także do tego, aby sprawdzać polityków z jego ugrupowania. – Podchodźcie do nich i zadawajcie im pytania. Sprawdźcie ich kompetencje. Postawcie też obok siebie kandydatów PO i PiS, którzy mówią, że się od siebie różnią. Niech gadają po angielsku – mówił były prezydent Słupska.
Już niedługo będzie wiadomo, kto do PE będzie startował z listy ugrupowania Wiosna.