Kto by pomyślał, że w kościele może dojść do takich scen? Mężczyzna próbował pobić duchownego, bo ten zwrócił mu uwagę na brak maseczki oraz kazał opuścić świątynię. Na pomoc księdzu rzucili się inni wierni, obecni w kościele. Inaczej sytuacja mogłaby skończyć się tragicznie. Przebieg incydentu został nagrany – film trafił do mediów społecznościowych.
Do zdarzenia doszło w parafii pw. św. Franciszki Cabrini w Lakewood w stanie Waszyngton, 24 października. Ksiądz Paul Brunet bezpośrednio zwrócił się do jednego z wiernych, obecnych na mszy. Mężczyzna nie miał maseczki na twarzy, dlatego duchowny polecił mu opuścić kościół ze względu na panujące obostrzenia sanitarne. Rozjuszyło go to do tego stopnia, że wszedł do prezbiterium i zaczął wygrażać księdzu.
Na awanturę błyskawicznie zareagowali inni ludzie, którzy uczestniczyli w nabożeństwie. Próbowali rozładować napięcie pokojowo, jednak ostra kłótnia wkrótce przerodziła się w regularną bójkę. Kilku mężczyzn ewidentnie straciło cierpliwość do awanturnika – zaczęli się z nim bić. Inni próbowali rozdzielić osoby, uczestniczące w bitwie na samym ołtarzu!
„Czy ktoś może zadzwonić pod 911 [numer alarmowy w USA – przyp. red.]?” – wołał ksiądz.
Father declined to forgive those who trespassed against him pic.twitter.com/Bj55SpHU8v
— Bryan Passifiume (@BryanPassifiume) October 25, 2021
Według lokalnych władz, to nie pierwszy raz, kiedy ten sam człowiek sprawia problemy. Na dwa dni przed incydentem, postawiono mu zarzuty za brak maseczki w miejscach, w których obowiązuje nakaz ich noszenia. Mężczyzna miał też miesiąc temu wywołać podobną awanturę w szkole katolickiej, do której uczęszcza jego syn.