REKLAMA
Kandydat wystawiony przez Donalda Trumpa – Brett Kavanaugh – został zaprzysiężony na sędziego Sądu Najwyższego. Jego kandydatura musiała zmierzyć się z oskarżeniami o molestowanie seksualne, dlatego jego poparcie nie było oczywiste. 50 senatorów było za, natomiast aż 48 było przeciw.
Kandydatura Bretta Kavanaugha wywołała wiele emocji i zamieszania. Główną przyczyną było oskarżenie o molestowanie seksualne i próbę gwałtu na Christinie Ford. Ponoć miało do tego dojść 36 lat temu.
REKLAMA
Kandydaturę Bretta w senacie poparło 50 senatorów, a 48 było przeciwnych. Poparcie znalazł wśród republikanów. Po zatwierdzeniu jego kandydatury przed budynkiem senatu zebrały się setki protestujących. Dwie osoby wstrzymały się od głosu. Brett Kavanaugh został zaprzysiężony przez 9-osobowy Sąd Najwyższy.
Na swoim koncie na twitterze Donald Trump okazał radość, a także pogratulował zatwierdzenia kandydatury Bretta Kavanaugha jako 9 Sędziego Sądu Najwyższego.