Za najbardziej niebezpieczny sport uchodziła do tej pory europejska piłka nożna. Nie dlatego, iż sam sport jest tak niebezpieczny, ale z powodu częstych rozrób w wykonaniu klubowych kiboli. Okazuje się, że Ameryka goni Europę, jeśli chodzi o niebezpieczne sytuacje na trybunach. Do ostatniego incydentu doszło w czasie meczu Los Angeles Rams z Tennessee Titans.
W czasie tego niedzielnego meczu, próżno było szukać zaciętej walki na boisku. Drużyna z Tennessee pewnie rozniosła Los Angeles Rams, z wynikiem 28-16. Kibice musieli więc zrekompensować sobie jakoś to rozczarowanie i brak napięcia. W pewnym momencie wybuchła kłótnia pomiędzy fanami drużyny gospodarzy a gośćmi.
Sprzeczka szybko wyewoluowała w groźną bójkę. Jeden z mężczyzn w ekspresowym tempie został znokautowany przez oponenta, po czym spadł ze schodów, uderzając głową o kant schodu. Widok oraz wyobrażenie sobie skutków takiego uderzenia może wzbudzić przerażenie. Z pomocą pokonanemu mężczyźnie przybiegł jego kolega, który jednak wszedł prosto na linię strzału. Prawy sierpowy fana przeciwnej drużyny ściął go i powalił jak kłodę. Nieprzytomnego „dobił” jeszcze inny mężczyzna, który na chwilę stanął lub raczej przeszedł po jego głowie.
🤦🏾♂️ #Titans #RamsHouse pic.twitter.com/I7dt9fGh7r
— 824 (@FloydMaywebster) November 8, 2021
Według informacji, pochodzących z amerykańskich mediów, nie udało się jeszcze aresztować żadnego ze sprawców brutalnego pobicia. Podejrzani szybko ewakuowali się z miejsca zdarzenia.