Bunt w PO. Chcą, by Trzaskowski zajął miejsce Budki
REKLAMA
Jak informuje tygodnik „Wprost”, część polityków Platformy Obywatelskiej chce, by na czele ich partii stanął Rafał Trzaskowski. Były kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta jest obecnie wiceprzewodniczącym PO.
– Przecież to Rafał jest niekwestionowanym liderem na opozycji. Zebrał 10 milionów głosów. Nikt w PO nie dostałby takiego poparcia – mówi w rozmowie z tygodnikiem jeden z polityków partii Borysa Budki. – W Platformie politycy tacy jak Tomczyk czy Nitras, którzy wspierali Budkę, teraz zaczęli grać na Trzaskowskiego – ujawnia inny.
"Marcin Kierwiński zaczął domagać się rozliczeń Cezarego Tomczyka, szefa sztabu Rafała Trzaskowskiego" – usłyszała od swojego rozmówcy @JMiziolek. Szczegóły: https://t.co/U8Z50aP8E6@CTomczyk @trzaskowski_ @MKierwinski @bbudka
REKLAMA
— WPROST.pl (@TygodnikWPROST) July 24, 2020
Na tym, by Borysa Budkę pozbawić funkcji szefa partii, spory w PO się jednak nie kończą. W ugrupowaniu zaczęło się też szukanie winnego porażki Trzaskowskiego w wyborach prezydenckich.
– Marcin Kierwiński zaczął się domagać rozliczeń Cezarego Tomczyka, szefa sztabu Rafała Trzaskowskiego – zdradza dziennikarce „Wprost” Joannie Miziołek jeden z polityków PO.
REKLAMA