Pewien 45-letni mieszkaniec podwarszawskich Ząbek wykazał się niezwykłą kreatywnością, która nie okazała się jednak dla niego skuteczna. U progu jego mieszkania stanęli policjanci z kajdankami, a ten udawał, że śpi.
Mieszkaniec Ząbek myślał, że dzięki swojemu domniemanemu sprytowi i pomysłowości zdoła uciec od sprawiedliwości, która na nim spoczywała. Podejrzewał, że funkcjonariusze dadzą się nabrać na jego plan, który okazał się fiaskiem.
Mężczyzna był poszukiwany w związku z wydanymi przez Sąd Rejonowy Warszawa Wola i Sąd Rejonowy w Wołominie nakazów doprowadzenia. Skazany został za oszustwo, a do odbycia miał karę pięciu lat pozbawienia wolności.
Poszukiwany udawał, że śpi
Rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Wołominie przekazała, że mundurowi zapukali do jednego z mieszkań na terenie Ząbek, ponieważ podejrzewali, że wewnątrz może znajdować się poszukiwany mężczyzna. Ten jednak nie chciał iść do więzienia, więc zabarykadował się i zaryglował wszystkie zamki.
Policjanci z Ogniwa Kryminalnego Komisariatu Policji w Ząbkach zdołali jednak wejść do środka i doprowadzić do zatrzymania 45-latka. Po wyważeniu drzwi, poszukiwany udawał, że śpi. Finalnie mężczyzna został osadzony w jednostce penitencjarnej.
Obserwuj nas w Google News
