Wyrzucony z Porozumienia poseł Jacek Żalek oskarżył swojego byłego partyjnego szefa o wspólne działanie z opozycją w celu obalenia rządu Mateusza Morawieckiego i odsunięcia od władzy PiS i Zjednoczonej Prawicy. Stwierdził, że Jarosław Gowin, który jest wicepremierem w rządzie Morawieckiego, w istocie jest koniem trojańskim Donalda Tuska.
– Informacje o tym, że spotyka się z Donaldem Tuskiem, zaproszenia do przejścia na drugą stronę, gdy negocjował z Borysem Budką, teraz zaproszenie ze strony Szymona Hołowni, napawają niepokojem – powiedział Żalek w rozmowie z portalem DoRzeczy.pl. – Każą za to postawić pytanie, czy Gowin dalej chce współtworzyć obóz Zjednoczonej Prawicy, czy może zamierza budować pomost do budowy nowej koalicji.
Według Żalka – który między innymi wraz z europosłem Adamem Bielanem został wyrzucony przez władze partii za łamanie statutu – Gowin jest koniem trojańskim opozycji.
– Dziś opozycja nie jest gotowa do przejęcia władzy, ale gdy rozstrzygnie walkę o przywództwo i będzie gotowa, da Gowinowi sygnał do ataku. Gowin jest koniem trojańskim, który ma pod okrętem Zjednoczonej Prawicy zdetonować bombę, która ten okręt zatopi – oświadczył parlamentarzysta. Jego zdaniem właśnie z tego powodu Gowin nadal pozostaje w Zjednoczonej Prawicy i czeka „na moment, aż będzie taki kryzys, że uda się – z udziałem Gowina – doprowadzić do upadku rządu i wcześniejszych wyborów”.
Według polityka „w tle jest Donald Tusk, który zamierza wrócić i wspólnie z Hołownią obalić Budkę”. A następnie „po rozstrzygnięciu sporu w PO dać sygnał do ataku i przy pomocy Gowina obalić rząd”. – Koń trojański już jest gotowy – oświadczył Żalek.
Wicepremier w trakcie tajnego spotkania przechodzi na dobrą stronę, ale się nie cieszy. pic.twitter.com/3AsUBSjl4q
— Donald Tusk (@donaldtusk) February 13, 2021