– Zawieszam karierę! Pierwszy raz od 20 lat nie wyjadę w sezonie w trasę koncertową – zapowiedziała w rozmowie z „Party” piosenkarka Doda Rabczewska. Jak przyznała, 15 lutego będzie obchodzić 35. urodziny i robi sobie prezent w postaci wzięcia urlopu od śpiewania.
Przerwa w koncertach nie oznacza, że artystka i celebrytka nie będzie nic robić. Magazynowi „Party” Doda ujawniła, że w tym czasie chce sprawdzić się w nowych rolach, w tym w aktorstwie. Do tej pory piosenkarkę można było zobaczyć w filmie „Pitbull. Ostatni pies”, w którym zagrała Mirę Wierzbicką. Producentem obrazu był jej obecny mąż, Emil Stępień.
– Długo czekałam, by się w końcu na to odważyć. W końcu poczułam, że nie ulegnę żadnej presji, nawet swojej wewnętrznej. Chcę podróżować, odpocząć, zająć się produkcją filmów i zatęsknić. Pracuję od 13. roku życia, a koncertuję non stop od 20 lat – wyjaśniła wokalistka powody zawieszenia działalności piosenkarskiej.