Dramat w Sosnowcu. 4-latek wypadł z okna na trzecim piętrze!

REKLAMA

W piątek wieczorem na jednym z osiedli w Sosnowcu momentalnie pojawił się sztab policji i służb ratunkowych. Wszystko za sprawą 4-letniego chłopca, który wypadł z okna mieszkania na trzecim piętrze jednego z bloków.

Do dramatu doszło na osiedlu Zagórze. Zgłoszenia dokonał mieszkaniec z bloku naprzeciwko, który zauważył siedzącego na trawie małego chłopca. Z przekazywanych informacji wynikało, iż mogła zaistnieć okoliczność, wedle której 4-latek wypadł z okna, co później zostało potwierdzone przez policjantów.

REKLAMA

Od razu po otrzymaniu zgłoszenia, na miejsce zdarzenia zostały wysłane służby ratownicze. Dziecko zostało zabrane do szpitala, ale po wstępnych badaniach okazało się, że oprócz drobnych otarć i potłuczeń, 4-latek nie doznał poważniejszych obrażeń. Mimo to, chłopiec pozostał w szpitalu na dalszych obserwacjach.

Po dokładniejszym zbadaniu sytuacji okazało się, że chłopiec przebywał w mieszkaniu ze swoją mamą, pod której opieką było jeszcze jedno dziecko. 4-latek najprawdopodobniej sam otworzył okno, kiedy kobieta spała, co doprowadziło do jego wypadnięcia. Policjanci zbadali stan trzeźwości kobiety i okazało się, że nie miała ona we krwi śladów alkoholu.

REKLAMA

Podziel się: