Dramatyczny wypadek w Łodzi. Porsche wbiło się w przystanek autobusowy

Porsche
Fot. marek juśkiewicz Twitter

Do bardzo poważnego wypadku doszło na jednym ze skrzyżowań w Łodzi. Sportowe porsche nagle wjechało w przystanek autobusowy, na którym na szczęście nie było ludzi. Dwie osoby trafiły jednak do szpitala.

REKLAMA

Groźny wypadek z udziałem sportowego samochodu osobowego miał miejsce w środę około godziny 11:00 na skrzyżowaniu ulic Zagajnikowej i Spornej z Bracką. Po wcześniejszym zderzeniu się ze skodą, porsche uderzyło w przystanek autobusowy.

– 28-letnia kierująca skodą poruszała się ul. Sporna od ul. Wojska Polskiego z zamiarem skrętu w lewo na skrzyżowaniu z ul. Bracka. Podczas wykonywania manewru skrętu doszło do zderzenia z jadącym ul. Sporną na wprost przez skrzyżowanie 38-letnim kierującym porsche – informuje mł. asp. Jadwiga Czyż.

REKLAMA

Kierowcy obu aut byli trzeźwi i posiadali uprawnienia. – Kierowca porsche i 34-letni pasażer zostali zabrani do szpitala. Sprawą zajmie się Wydział Wykroczeń i Przestępstw w Ruchu Drogowym – kontynuowała Czyż.

Świadkowie zdarzenia opowiadali, że słyszeli ryk silnika, a następnie huk po zderzeniu pojazdów. – Kierowca chciał chyba zdążyć przejechać przed tym autem z boku – relacjonuje jeden ze świadków.

REKLAMA

Podziel się: