Jak poinformowało w piątek radio RMF FM, administracja prezydenta Joe Bidena rozważa nałożenie na Polskę sankcji politycznych i gospodarczych. Będzie to konsekwencja wejścia w życie ustawy zwanej lex TVN, która według Waszyngtonu wymierzona jest wprost w największą amerykańską inwestycję w Polsce. Politycy USA uważają również, że wprowadzenie tej ustawy likwiduje wolność słowa, która za Oceanem jest fundamentem demokracji.
Według nieoficjalnych wiadomości, do których dotarło RMF FM, rozważane są trzy rodzaje restrykcji.
Po pierwsze Polska nie zostałaby zaproszona na grudniowy szczyt demokracji organizowany przez prezydenta Bidena, który ma odbywać się online i dotyczyć wyzwań i możliwości stojących przed państwami demokratycznymi.
Waszyngton rozważa również zablokowanie sprzedaży naszemu krajowi 250 nowoczesnych czołgów Abrams. Prezes PiS Jarosław Kaczyński oraz minister obrony Mariusz Błaszczak na niedawnej konferencji prasowej twierdzili, że byłby to największy zakup uzbrojenia w historii wojska polskiego.
Kolejny krok to nałożenie zakazanie prezydentowi Andrzejowi Dudzie, premierowi Mateuszowi Morawieckiemu oraz Jarosławowi Kaczyńskiemu wjazdu na teren Stanów Zjednoczonych.