Duda o roli Pierwszej Damy – prowadzenie twardej polityki to nie jej rola!

REKLAMA

Andrzej Duda w wywiadzie udzielonym w telewizji Trwam bronił swojej żony – pierwszej damy Agaty Kornhauser-Dudy. W kampanii wyborczej, która obecnie trwa, padają pod jej adresem nieprzychylne komentarze. – Ci, którzy są nieprzychylnie nastawieni do mnie atakują moją żonę, padają słowa, że nic nie robi. Moja żona bardzo dużo pracuje, ma codziennie mnóstwo spotkań, wyjazdów – wyjaśnił prezydent.

Jego zdaniem Pierwsza Dama nie jest od tego, aby uprawiać twardą politykę. – Nie chce się wypowiadać na tematy, które są – jak ja to mówię – tzw. twardą polityką, bardzo dobrze, że taką decyzję podjęła. To nie jest rola pierwszej damy, żeby twardą politykę prowadzić, od tego jest jej mąż, który został wybrany na urząd prezydenta i wziął na siebie odpowiedzialność za prowadzenie twardej polityki. Jego żona absolutnie nie musi się w to włączać. Ja nie widzę absolutnie takiej potrzeby – stwierdził prezydent.

REKLAMA

Prezydent Duda twierdzi, że nie jest to jej obowiązek. Do zachowanie pierwszej damy odniosła się w miniony weekend żona kandydata PSL na prezydenta Władysława Kosiniaka-Kamysza, Paulina. Oświadczyła, że nie będzie „milczącą” pierwszą damą.

Podziel się: