Prezydent Andrzej Duda został w niedzielę spytany przez dziennikarza radia RMF FM Patryka Michalskiego o przyczyny nagłej decyzji o uruchomieniu Funduszu Medycznego, dzięki któremu znacząco mają wzrosnąć środki na cele onkologiczne. Odpowiedź głowy państwa była tak zaskakująca, że dziennikarz zamieścił ją na Twitterze.
Duda rozbrajająco przyznał, że powodem zapowiedzi o powołaniu funduszu nie jest wcale fatalna sytuacja polskiej onkologii oraz brak nowoczesnych środków na leczenie chorych na raka.
Tu wypowiedź prezydenta w odpowiedzi na pytanie.
PAD przyznał też, że obecnie jest atmosfera, żeby zająć się sprawą, bo – jak mówi – Palac Prezydencki ostatnio żyje https://t.co/ezeXst9Eie. sprawami związanymi z onkologią. @RMF24pl https://t.co/rvs9UZ0UBO pic.twitter.com/pwfd6laqry
— Patryk Michalski (@patrykmichalski) March 8, 2020
– Przyczyny są bardzo prozaiczne – powiedział kandydat PiS, starający się w wyborach prezydenckich o reelekcję. – Po pierwsze nie tak dawno moja koleżanka, którą znam od wielu lat, zachorowała na chorobę onkologiczną. W jakimś sensie uczestniczę w procesie ratowania jej, uczestniczę w sposób taki, jaki umiem, czyli dzwonię do niej i rozmawiam z nią często. Dzięki temu rozumiem, jak ważne jest szerokie pojęcie – zauważył.
Drugim powodem były prośby pierwszej damy Agaty Kornhauser-Dudy.
– Ona wielokrotnie mi mówiła: „słuchaj Andrzej, jest problem z tym leczeniem, jest wiele sytuacji, gdzie nie ma tej pomocy” – stwierdził prezydent. – Ludzie z rozpaczą gotowi są sięgnąć wszędzie, byle tylko ratować dziecko. Gotowi są majątek oddać, ale bardzo często to jest za mało – zaznaczył Duda.