Duda o tym, dlaczego tworzy Fundusz Medyczny: Moja koleżanka choruje na raka

REKLAMA

Prezydent Andrzej Duda został w niedzielę spytany przez dziennikarza radia RMF FM Patryka Michalskiego o przyczyny nagłej decyzji o uruchomieniu Funduszu Medycznego, dzięki któremu znacząco mają wzrosnąć środki na cele onkologiczne. Odpowiedź głowy państwa była tak zaskakująca, że dziennikarz zamieścił ją na Twitterze.

Duda rozbrajająco przyznał, że powodem zapowiedzi o powołaniu funduszu nie jest wcale fatalna sytuacja polskiej onkologii oraz brak nowoczesnych środków na leczenie chorych na raka.

REKLAMA

– Przyczyny są bardzo prozaiczne – powiedział kandydat PiS, starający się w wyborach prezydenckich o reelekcję. – Po pierwsze nie tak dawno moja koleżanka, którą znam od wielu lat, zachorowała na chorobę onkologiczną. W jakimś sensie uczestniczę w procesie ratowania jej, uczestniczę w sposób taki, jaki umiem, czyli dzwonię do niej i rozmawiam z nią często. Dzięki temu rozumiem, jak ważne jest szerokie pojęcie – zauważył.

Drugim powodem były prośby pierwszej damy Agaty Kornhauser-Dudy.

– Ona wielokrotnie mi mówiła: „słuchaj Andrzej, jest problem z tym leczeniem, jest wiele sytuacji, gdzie nie ma tej pomocy” – stwierdził prezydent. – Ludzie z rozpaczą gotowi są sięgnąć wszędzie, byle tylko ratować dziecko. Gotowi są majątek oddać, ale bardzo często to jest za mało – zaznaczył Duda.

Podziel się: