Już w czasach starożytnego Rzymu starsze pokolenia narzekały na młodsze. Nic nowego pod Słońcem, choć z każdą kolejną generacją może wydawać się, że z tą najnowszą to już na pewno jest coś nie tak. Czy to prawda? Internautów zszokowały słowa wykładowcy Szkoły Głównej Handlowej – dra Artura Bartoszewicza. Na co dzień Bartoszewicz ma kontakt ze studentami. Wnioski? „Wytatuowane, niedorozwinięte w wymiarze inteligencji, nieoczytane…” – ocenia surowo znany ekonomista.
Obecne pokolenia można podzielić z grubsza na „baby boomers”, czyli najstarsze pokolenie wyżu demograficznego, millenialsów oraz – najmłodszą – generację Z. „Zetki” są tematem wielu badań i dyskusji. Niektórzy się nimi zachwycają…
„To właśnie oni stawiają mocne granice w pracy, na uczelni czy w życiu codziennym. Młode osoby nie pozwalają sobie wejść na głowę. Pilnują własnych interesów” – czytamy na portalu „Vibez”, który dotarł do wypowiedzi dra Artura Bartoszewicza z warszawskiej SGH.
…inni – jak dr Bartoszewicz – nie zostawiają na „zetkach” suchej nikti.
Często występujący w telewizji oraz na łamach wielu kanałów YouTube ekonomista został zapytany w wywiadzie dla autora profilu TikTok „_sprytnagraba_” o to, jak jego zdaniem wygląda obecne młode pokolenie. Nie czekając zbyt długo wykładowca wziął głęboki oddech, a następnie ujawnił skrajnie niepochlebną opinię:
„Śmiesznie. Śmiesznie, bo obrzydzili siebie sobie nawzajem. Wytatuowane, niedorozwinięte w wymiarze inteligencji, nieoczytane, skanuje tylko to, co im informacja z telefonu przyniesie. Przy tym przewrażliwieni. Takie płatki śniegu – dotkniesz iii… Skarżą się, skarżypyty. Cokolwiek zrobisz od razu idą do dyrektora […] Kazałem im 'dzień dobry’ mówić to skarga. Powiedziałem im, że nie mają nosić dresu na moje zajęcia – skarga” – stwierdził dr Artur Bartoszewicz, cytowany przez portal „Vibez”.
@_sprytnagraba_ Dr Bartoszewicz odpowiada na pytanie jak wygląda młode pokolenie… #bartoszewicz #edukacja #dlaciebie #fyp #młodzież #pokolenie #rozmowa
