Śliwki z własnego ogrodu cieszą jak nic innego. Co zrobić, gdy mamy ich nadmiar i wiemy, że nie zdążymy ich zjeść przez najbliższe kilka dni? Wtedy warto je przechować. Ten patent na magazynowanie owoców pestkowych zasługuje na medal. Nie tracą świeżości przez wiele tygodni, zachowują też inne walory takie jak smak i aromat. Koniecznie poznaj ten sposób na zachowanie świeżości śliwek.
W wilgotnych warunkach i pod wpływem wysokiej temperatury śliwki zaczynają szybciej gnić i pleśnieć. Jeden zepsuty egzemplarz może zainfekować resztę zbiorów w pojemniku. Do dłuższego przechowywania nadają się wyłącznie nieuszkodzone, zdrowe i twardawe owoce. Oczywiście wcześniej nie potraktowane wodą.
Śliwek przed dłuższym przechowywaniem nie należy myć. Obecna na skórce warstewka ochronna zostanie usunięta, a przez to owoce zaczną prędzej tracić soki i psuć się. Dlatego nie należy ich płukać zawczasu, tylko dopiero przed jedzeniem.
Jak przechowywać świeże śliwki? Odkryj trik ze słoikiem i mąką
Na stronie Deccoria czytamy, że śliwki można przechowywać szklanych naczyniach z mąką. Co to daje?
Mąka działa jak pochłaniacz wilgoci. Zabiera nadmiar wody, hamując procesy gnilne zachodzące w owocach. Jedynym warunkiem, by ten zabieg się sprawdził, jest odpowiednia selekcja surowców. Miękkie, obite, nadpsute przy ogonkach należy odrzucić – im nie pomoże pobyt w słoiku z mąką. Najlepiej je wyrzucić, a jeśli nie są spleśniałe, zjeść. W słoikach warto umieszczać zdrowe śliwki z szypułkami.
Przyszykuj słoik o pojemności 5 l. Wyparz go i wysusz, a na spód wysyp mąkę pszenną, tworząc warstwę o grubości ok. 2 cm. Układaj na niej owoce, ale tak, by się nie dotykały i nie miały styczności ze szkłem. Śliwki znów posyp mąką i umieszczaj na niej owoce. I tak naprzemiennie układaj oba składniki, aż zapełnisz naczynie (u góry zostaw trochę wolnego miejsca). Zakręć pojemnik i zanieś w chłodne miejsce (0-4 stopnie). Tak poleżą nawet kilka tygodni. Pamiętaj, aby od czasu do czasu zrobić przegląd i zabrać te owoce, które zmiękły.
Czytaj też: Dziadkowi Władkowi jabłka nigdy nie gniły. W końcu zastosowałam jego trik na przechowywanie
