
W przestrzeni publicznej pojawia się coraz więcej informacji na temat tatuaży, jakie posiada Karol Nawrocki. Serwis Plejada.pl przekazał, jakie obrazy widnieją na jego ciele, a do sprawy odniósł się już minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.
Nawrocki ma za sobą dość bogatą przeszłość piłkarską. W 2001 roku zaczynał grę w drużynie Ex Siedlce Gdańsk, a przez kolejne 15 lat grał na pozycji pomocnika. Pasję do futbolu przekuł w tatuaże, które zdobią jego ciało.
Malunki te są związane z piłką nożną. Serwis Plejada.pl ujawnił, że na klatce piersiowej kandydat na prezydenta posiada wytatuowany herb klubu Chelsea, natomiast na jego plecach widnieje nazwa ChWM – Chuligani Wolnego Miasta. Jest to grupa kibicowska związana z Lechią Gdańsk.
Sikorski skomentował tatuaże Nawrockiego
Temat tatuaży szybko obiegł media społecznościowe i poruszył dyskusję publiczną na temat tego, czy potencjalny przyszły prezydent powinien mieć takie symbole. Zdania, czego można było się spodziewać, były mocno podzielone.
Do sprawy odniósł się m.in. Radosław Sikorski, który skomentował ją na Twitterze. – Lubię Chelsea, ale prezydent wolnej Polski, jeśli już musi mieć kibolskie tatuaże, to powinny być patriotyczne – napisał.
Niedziela: rodzina, modlitwa, sport 😎
Jak sprawy – niezależnie od tury wyborów – się komplikują, proponuję sportowy reset i dalej do boju 💪🇵🇱 pic.twitter.com/Sge8sSvhdx
— Karol Nawrocki (@NawrockiKn) April 21, 2024
Lubię Chelsea ale prezydent wolnej Polski, jeśli już musi mieć kibolskie tatuaże, to powinny być patriotyczne.
— Radosław Sikorski 🇵🇱🇪🇺 (@sikorskiradek) May 21, 2025