W piątek w Świnoujściu ruszyła maszyna kret, która pod Świną wydrąży tunel łączący wyspy Uznam i Wolin.
– To potężne wiertło będzie kruszyć nie tylko warstwy ziemi, ale będzie kruszyć barierę niemożności, uległości i słabości. Bo bardzo wiele przedsięwzięć w Polsce, przedsięwzięć koniecznych do normalnego rozwoju, na takie bariery przez szereg lat, szereg dziesięcioleci natrafiało – mówił obecny na miejscu inwestycji premier Mateusz Morawiecki.
Słowa szefa rządu nie spodobały się europosłowi PO Andrzejowi Halickiemu. Polityk opozycji wytknął Morawieckiemu, że znaczna część projektu, którym tak się chwali rząd Zjednoczonej Prawicy, w tym sam prezes PiS, sfinansowana jest ze środków Unii Europejskiej, której premier „nie lubi”.
Jak nazwiecie kogoś, kto przyjmuje pieniądze od nielubianej zagranicy (85%), dokłada środki samorządu (15%) i nazywa to swoim sukcesem? Kłamca, oszust, naciągacz?#Stępka świnoujska pic.twitter.com/2nfVsP6KCg
— Andrzej Halicki MEP (@AndrzejHalicki) March 5, 2021
„Jak nazwiecie kogoś, kto przyjmuje pieniądze od nielubianej zagranicy (85%), dokłada środki samorządu (15%) i nazywa to swoim sukcesem? Kłamca, oszust, naciągacz?”, napisał Halicki na Twitterze.