Imbir to popularna roślina o działaniu prozdrowotnym. Mnóstwo ludzi często dodaje go do zimowych naparów, bo jest naturalnym środkiem wzmacniającym układ odpornościowy. To także doskonała przyprawa w wielu kuchniach świata, m.in.: azjatyckiej. A czy można wyhodować imbir w warunkach domowych? Oczywiście, że tak! Zastosuj ten trik, a będzie rozwijał się jak szalony!
Ojczyzną imbiru jest Melanezja. Wysokość tej rośliny może dochodzić nawet do 1,3 metra. Ma zielone lancetowate liście i kwiaty podobne do kłosów. Ale najcenniejsze są kłącza, które znajdują się pod ziemią. Ponieważ przyprawa wywodzi się z innej sfery klimatycznej, hodowanie jej w polskim ogrodzie wcale nie jest proste – głównie z uwagi na niskie temperatury.
Właśnie z tego powodu zazwyczaj uprawia się ją w doniczkach. Mimo, że imbir lubi ciepło, to nie należy trzymać go na parapecie w dobrze nasłonecznionym miejscu. Optymalna temperatura wynosi około 20°C. Preferuje żyzne i delikatnie kwaśne podłoże, którego odczyn pH oscyluje w przedziale od 6,1 do 6,5.
Sadzenie imbiru w doniczce krok po kroku
Skoro wiesz już, jaką zdrowotną moc ma imbir, nadszedł czas, abyś dowiedział się jak w łatwy sposób posadzić go w doniczce. Będziesz mógł cieszyć się jego wspaniałymi właściwościami i zapachem w każdej chwili. Dzięki temu patentowi Twoja roślina będzie rosła szybko i zdrowo.
Na początku idź do sklepu i kup korzeń imbiru – wybierz niepomarszczone kłącze, bez przebarwień i plam – to świadczy o chorobie! Przyjrzyj się też tzw. „oczkom” w pobliżu rozgałęzień – jeśli wzbudzą Twoja zastrzeżenia, lepiej odłóż ten egzemplarz. Precyzyjne oglądanie korzeni przed zakupem jest bardzo ważne.
Jeśli masz już idealne kłącze imbiru, zanurz je ciepłej wodzie na całą noc. Dzięki temu zostaną wypłukane z niego wszelkie związki chemiczne, które mogłyby zahamować kiełkowanie. Następnie korzeń podziel na małe części – na każdej z nich powinno znaleźć się co najmniej jedno „oczko”. Odstaw je na 1-2 dni, aby trochę obeschły – to ochroni je przed gniciem w doniczce. Potem włóż takie sadzonki do gleby „oczkiem” do góry i przysyp niewielką warstwą (ok. 2 cm) ziemi, a na końcu podlej.
Nasz patent to folia spożywcza. Stworzy ona dla korzeni imbiru coś w rodzaju szklarni. Gdy przykryjesz nią świeże pędy, wtedy będą rosły zdrowiej i szybciej. Imbir warto sadzić na początku wiosny, a pierwsze pędy wyłaniają się zwykle po 2-8 tygodniach od momentu wsadzenia. Nie zapomnij odpowiednio pielęgnować swojej sadzonki – naświetlenie i systematyczne podlewanie to podstawa.
Zobacz także: Zdrowy czosnek z własnej uprawy. Niezawodny trik ogrodników na obfite zbiory