Zamierzasz w najbliższym czasie usmażyć naleśniki? Pamiętaj, aby ciasto wylewać na dobrze rozgrzaną patelnię i wykonywać przy tym koliste ruchy. Ten patent sprawi, że naleśniki będą super cienkie. Oczywiście skład i tekstura ciasta również mają kolosalne znaczenie. Warto pamiętać, że grube naleśniki powstaną ze zbyt gęstego ciasta.
Co wpływa na grubość naleśników?
Na grubość placków wpływa konsystencja ciasta i metoda ich wylewania na patelnię. W trakcie smażenia naleśników decydująca jest metodyka. Ciasto powinniśmy wylewać niewielkimi porcjami na patelnię, nie zapominając o wykonywaniu nią kolistych ruchów w celu jednostajnego rozprowadzenia masy. Wystarczy moment, aby cienkie naleśniki były złociste i gotowe do spożycia.
Do ciasta naleśnikowego warto też dodać wodę gazowaną w proporcjach: 1 szklanka mleka, 1 szklanka mąki pszennej oraz pół szklanki wody gazowanej. Woda doskonale spulchni ciasto, a naleśniki wyjdą delikatne.
Sposób na cienkie naleśniki. Wystarczy 1 trik
Już wspominaliśmy, że podczas wylewania masy naleśnikowej należy wykonywać patelnią koliste ruchy. W ten sposób ciasto szybko i całościowo rozejdzie się po patelni, która powinna być bardzo płaska. Jeśli ma już nieznaczne wgłębienie, wtedy środek placuszków wychodzi przeważnie grubszy. Ciasto naleśnikowe wylewamy na patelnię chochlą do zupy, a jeśli nie mamy jej pod ręką, możemy posłużyć się miseczką z dziobkiem. Ciasto wylewamy powoli i gdy zajdzie taka potrzeba dolewamy jeszcze odrobinę. Naleśniki smażymy do momentu, aż ciasto będzie złociste.
Nie przesadzamy z olejem!
Jeśli mamy specjalną patelnię z powłoką, możemy całkowicie zrezygnować z tłuszczu. W innej sytuacji smarujemy patelnię niewielką jego ilością. Najlepszy będzie olej rzepakowy, ponieważ ma wysoką temperaturę dymienia i nie wpływa na smak przyrządzanych potraw.