Jak usmażyć kiełbasę, aby była chrupiąca i nie wyszła zbyt tłusta?

kiełbasa
fot. screen Youtube / Mashed

Smażona kiełbasa potrafi ucieszyć każdego miłośnika jedzenia. Ma niesamowicie chrupiącą skórkę, do tego soczyste wnętrze oraz wyrazisty smak. Jeśli o takiej właśnie marzysz i jednocześnie nie chcesz, aby ociekała tłuszczem, poznaj trzy kluczowe zasady jej smażenia.

REKLAMA

Tłuszcz i temperatura a idealna kiełbasa

Jednym z największych błędów jest wrzucanie kiełbasy na zimną patelnię z olejem roślinnym. Niska temperatura sprawi, że tłuszcz wniknie do wnętrza mięsa, a kiełbasa w czasie długiej obróbki cieplnej zbyt mocno się wysuszy. Dlatego obowiązkowo rozgrzej naczynie przed smażeniem. Olej roślinny natomiast niszczy część smaku z wędliny – według ekspertów lepiej użyć smalcu gęsiego. Smalec ponadto jest bardziej wytrzymały, jeśli chodzi o działanie wysokich temperatur. Zatem kiełbasa szybciej się usmaży, a jej skórka będzie bardziej chrupiąca.

Przed obróbką termiczną wyjmij kiełbasę z lodówki

Jeśli położysz na rozgrzany tłuszcz zimną kiełbasę, wtedy najpewniej jej wnętrze pozostanie niedogotowane, a skórka po prostu się spali. W przypadku wędliny z patelni zbyt duża różnica temperatur jest niewskazana.

REKLAMA

Aby uniknąć powyższego problemu, wyciągnij mięso z chłodziarki na ok. 40 minut przed obróbką cieplną i umieść je na blacie. Przez ten czas produkt ociepli się do temp. pokojowej, a jego smażenie pójdzie o wiele sprawniej.

Nie nakłuwaj skórki

Do przewracania kiełbasy na patelni nie należy używać widelca, lepiej zrobić to za pomocą szczypiec. Gdy w kiełbasie powstaną nakłucia, wtedy wypłyną przez nie cenne soki. Podczas obróbki odparują one na patelni i trzeba pożegnać się z soczystą potrawą. Istotne jest również, aby pomiędzy smażącymi się na tłuszczu kiełbaskami były zachowane pewne odstępy. Jednakowa odległość pozwala zachować stałą temperaturę, co wpływa korzystnie na cały proces.

REKLAMA

Podziel się: