Wybór mięsa do obiadu nie jest wcale prostą sprawą. Rodzina lubi wołowinę i wieprzowinę, a ty masz ochotę na kurczaka. Polaków można uznać raczej za „mięsożerców”, a niektórzy nawet nie wyobrażają sobie dnia bez kotleta. Jednak niektóre rodzaje mięsa nigdy nie powinny być jedzone na surowo. Jeżeli chcemy je przyrządzić, powinniśmy sprawdzić, czy są dopieczone.
Jednym z najczęściej spożywanych na surowo mięs jest wołowina. To właśnie z niej powstaje carpaccio i tatar. Z kolei steki wołowe mają różne stopnie wysmażenia. Mogą być krwiste (obsmażone z zewnątrz, surowe w środku), aż po mocno wysmażone. Jednak decydując się na konsumpcję surowego mięsa wołowego, trzeba upewnić się, że pochodzi z zaufanego źródła i zostało przebadane.
W ekskluzywnych restauracjach raczej bez problemu zamówimy surową wołowinę, m.in. pod postacią befsztyka, ale nikt nie poda nam surowej wieprzowiny czy drobiu. Spożycie surowego czy niedogotowanego kurczaka jest bardzo groźne dla zdrowia. Dlatego warto zwracać na to uwagę, przyrządzając posiłki w domu.
Nie tylko zjedzenie surowego mięsa drobiowego czy wieprzowego może nam zaszkodzić. Stare mięso także. Z tego względu zawsze powinniśmy zwracać uwagę na kilka detali, sięgając po wieprzowinę czy drób w sklepie. Dzięki temu nabędziemy świeże towary, które nam nie zaszkodzą.
Nigdy nie jedz surowej wieprzowiny i kurczaka
Spożycie niedogotowanego lub surowego mięsa z kurczaka może wywoływać ostre zatrucie pokarmowe, lub choroby bakteryjne.
Podobnie jak surowe mięso drobiu, również surowa wieprzowina jest szkodliwa. Jej zjedzenie wiąże się nie tylko z zatruciem pokarmowym i chorobami bakteryjnymi, ale także pasożytniczymi. Dlatego podczas pieczenia mięsa, zawsze sprawdzajmy, czy nie ma w nim oznak krwi. Jeżeli po wbiciu szpikulca w grubą część pieczeni, z obszaru nakłucia wydostaje się czerwony bądź różowy płyn, mięso powinno się jeszcze dopiec.