Działacz samorządowy Jan Śpiewak w mediach społecznościowych ostro zaatakował Platformę Obywatelską oraz Jacka Jaśkowiaka.
Prezydent Poznania został potępiony przez Śpiewaka za obronę artystów, którzy zaszczepili się poza procedurami na koronawirusa w Warszawie. W odpowiedzi włodarz stolicy Wielkopolski w wywiadzie udzielonym portalowi Interia nazwał Śpiewaka „dzieckiem profesorskim” oraz lemingiem, który swoje życie spędził „na dyskusjach o nierównościach społecznych przy sojowym latte”.
Samorządowiec z Warszawy nie pozostał dłużny i scharakteryzował Jaśkowiaka jako „człowieka, który był przez lata teczkowym miliardera i wielkiego (pro)wizjonera Jana Kulczyka”. W innym z wpisów Śpiewak oświadczył, że Platforma Obywatelska, do której należy Jaśkowiak, jest już partią Rasy Panów.
„Prezydent Jaśkowiak obwieszcza w @Int_Wydarzeni, że złamałby prawo i zaszczepił się przed medykami, gdyby nie „miał rewelacyjnych wyników badań”. Platforma Obywatelska po tym wywiadzie jej niedoszłego kandydata na Prezydenta RP to chyba już oficjalnie partia Rasy Panów”, stwierdził przewodniczący stowarzyszenia Wolne Miasto Warszawa.
Prezydent @jacek_jaskowiak obwieszcza w @Int_Wydarzeni, że złamałby prawo i zaszczepił się przed medykami, gdyby nie „miał rewelacyjnych wyników badań”. Platforma Obywatelska po tym wywiadzie jej niedoszłego kandydata na Prezydenta RP to chyba już oficjalnie partia Rasy Panów. pic.twitter.com/VpMywXiG7Y
— Jan Śpiewak (@JanSpiewak) January 4, 2021