Lider partii Wolność Janusz Korwin-Mikke powiedział w Radiu Zet, że już przygotowuje się do wyborów samorządowych, w których zamierza ubiegać się o prezydenturę Warszawy, oraz że zamierza zwalczać dyktaturę PiS.
– Patryk Jaki jest zwyczajnym komunistą, co zresztą normalne w PiS, i z wielką przyjemnością będę go zwalczać. Przekonuje, że walczy z nieuczciwą reprywatyzacją, ale tak naprawdę walczy z reprywatyzacją w ogóle. A kim jest pan Dworczyk, nie mam pojęcia. Jego nazwisko słyszałem tylko raz. – oświadczył Korwin-Mikke zapytany o swoich ewentualnych rywali z PiS w wyborach w stolicy.
Polityk w rozmowie na antenie Radia Zet sporo uwagi poświęcił nie tylko swoim propozycjom dla Warszawy, ale także rządzącej partii. Zdaniem Janusza Korwin-Mikkego, Prawo i Sprawiedliwość nie jest formacją prawicową.
– Ja wolę zagłosować na SLD niż na PiS, bo tam są przynajmniej ludzie, którzy już wiedzą z doświadczenia, że socjalizm nie działa. Kaczyński ma jeszcze złudzenia, że w wydaniu à la sanacja to się sprawdzi. Zdecydowanie mamy do czynienia z nową formą komunizmu, tylko w innej postaci. Jak mówiła Coco Chanel, „nowe to tylko inaczej opakowane stare”. I tak jest z PiS. To komuniści w nowym pudełku z krzyżem na wierzchu – podsumował szef partii Wolność.