Czarne palmy na ścianach budynku to wina sadzy, która zimą prawie codziennie wydostaje się z komina. Nie wygląda dobrze i szpeci starsze domy, jak i te nowo postawione. Dlaczego wykwity osiadają na powierzchni dymnika i jak się ich pozbyć? Koniecznie sprawdź.
W jaki sposób powstają plamy?
Wszechobecne wykwity najczęściej zwiastują kłopoty. Prawdopodobnie z instalacją kominową coś nie gra. Warto wykryć źródło problemów. Może nim być niefortunny komin. Poprzez szczeliny woda opadowa przenika w głąb komina, a w połączeniu sadzą tworzą się ciemne ślady. Jeszcze jednym powodem tego stanu rzeczy może być za niska temperatura dymu (można ją podnieść specjalnymi wentylatorami). Wtedy następuje skraplanie i gromadzenie się wilgoci na krawędziach komina.
Czy osadzaniu plam można przeciwdziałać?
Tak. W pierwszej kolejności należałoby ogrzać górne fragmenty komina. Dobrą izolacją jest styropian lub wełna mineralna. Taktyka ta zapobiegnie pojawianiu się wykwitów, ale nie usunie tych, które są już obecne w okolicy komina. W takiej sytuacji warto podjąć skuteczniejsze działania. Warto pomyśleć o montażu wkładu kominowego. To żaroodporna rura, którą umieszcza się wewnątrz komina. Umożliwia odprowadzenie dymu ze spaleniska na zewnątrz. Odgrodzi dymnik od gazu spalinowego i tym sposobem rozwiąże kłopot na długo.
Czarne plamy spowodowane sadzą można zakamuflować farbą. Jednak czasami to może nie pomóc, zwłaszcza gdy uszkodzone zostały fugi i tynki. Wtedy należy odświeżyć fugi, pozbyć się starych tynków i właściwie je przygotować do malowania.
Mniejsze plamy z dymu na ścianie z komina można spróbować usunąć octem z wodą. Oba płyny należy połączyć w identycznej proporcji, a potem namoczyć w nim gąbkę i przecierać zabrudzenia. Alternatywą dla octu jest soda oczyszczona. Ona wyeliminuje nawet najtrwalsze ślady. Warto przyrządzić z niej pastę (rozcieńczyć odrobiną wody), a później zaaplikować na ciemne wykwity, przetrzeć i spłukać. Dzięki tym zabiegom komin odzyska elegancję, a domownicy będę mogli czuć się bezpiecznie w swoim domu.
Czytaj też: Polej tym dach, a zapomnisz co to mech. Metoda wymiata, bez użycia sklepowej chemii