Najnowszy wpis byłego prezydenta Lacha Wałęsy brzmi: „Kaczyński mnie pozwał”. Swoją aktywnością w mediach społecznościowych i zamieszczaniem różnych postów Lech Wałęsa naraził się Jarosławowi Kaczyńskiemu. Wałęsa zapowiada, że w sądzie podtrzyma wszystkie dotychczasowe wyrażane opinie.
Pozew do gdańskiego sądu wpłynął w czerwcu. Jarosław Kaczyński domaga się od Lecha Wałęsy przeprosin oraz 30 tys. złotych na cele społeczne. Chodzi głównie o trzy posty zamieszczone przez Wałęsę na Facebooku. W jednym napisał, że prezes „nie jest zdrowy ani zrównoważony psychicznie”. Kolejny wpis odnosił się do tragedii smoleńskiej: „Jarosław Kaczyński podczas lotu samolotu z polską delegacją do Smoleńska, mając świadomość nieodpowiednich warunków pogodowych, kierując się brawurą, wydał polecenie, nakazał lądowanie, czym doprowadził do katastrofy lotniczej w dniu 10 kwietnia 2010 r.”
W pozwie umieszczone jest także, że prezes chce publicznych przeprosin za to, że Wałęsa zarzucał mu oraz świętej pamięci Lechowi Kaczyńskiemu wydanie polecenie „wrobienia Wałęsy”.
Pomimo że Lech Wałęsa ostatnio wyciągał rękę do Kaczyńskiego i prosił go o wybaczenie, to teraz podtrzymuje swoje wypowiedzi i się z nich nie wycofuje.