– Projekt ws. strefy przygranicznej uwzględnia prawo do wykonywania zawodu i przekazywania informacji przez dziennikarzy. Będą oni mogli tam przebywać na zasadach określonych przez Straż Graniczną, redakcje o zasięgu ogólnopolskim będą mogły korzystać z tej możliwości – poinformował minister spraw wewnętrznych Mariusz Kamiński.
– Będziemy elastyczni, będziemy podchodzili rozsądnie. Wszystkie redakcje, które mają zasięg ogólnopolski, będą mogły korzystać z tej możliwości – zapewnił szef MSWIA.
Kamiński dodał, że nowe przepisy pozwolą na „spokojne i profesjonalne działania Straży Granicznej, wojsku i policji”. – Ograniczy się ta zmiana przepisów do tego, że można będzie czasowo na określonym terenie wprowadzić swobodny zakaz przemieszczania się osób, które nie są na co dzień związane z tym terenem. Ale tu w szczególności chcemy uwzględnić prawo do wykonywania zawodu i przekazywania informacji dla dziennikarzy – tłumaczył minister spraw wewnętrznych.
Jak dodał, Sejm może zająć się projektem noweli już na najbliższym posiedzeniu Sejmu, które rozpoczyna się we wtorek. – Bardzo liczę na poparcie opozycji – powiedział Kamiński.
Od 2 września, w związku z presją migracyjną w przygranicznym pasie z Białorusią, w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i lubelskiego obowiązuje stan wyjątkowy, który wprowadzono najpierw na 30 dni, a następnie, w końcu września, Sejm zgodził się na przedłużenie go o kolejne 60. W związku z obowiązywaniem stanu nadzwyczajnego przy granicy z Białorusią nie mogą przebywać dziennikarze i relacjonować wydarzeń ze strefy przygranicznej.