„Kłamca nie może być premierem RP”. Zobacz, jak Schetyna tymi słowami rozwścieczył rzeczniczkę PiS!

REKLAMA

W niedzielę podczas konwencji wyborczej w Krakowie Grzegorz Schetyna powiedział, że „kłamca nie może być premierem RP”. – Jeśli ma honor (…) to musi ustąpić – oświadczył lider PO. W swoim wystąpieniu obiecał też rozszerzenie przez PO programu 500 plus, co, jak się okazało, dodatkowo dolało oliwy do ognia.

– Sąd nazwał kłamstwo kłamstwem i wydał wyrok: nakazał sprostowanie. Prezes Rady Ministrów zamiast po prostu przeprosić, ucieka się do żenujących sztuczek. Widzieliśmy to niby sprostowanie – mówił Schetyna.

REKLAMA

Szef Platformy skomentował w ten sposób oświadczenie opublikowane przez Mateusza Morawieckiego w czwartek przed głównymi wydaniami „Faktów” i „Wiadomości”. Politycy opozycji skrytykowali formę, w jakiej premier wykonał wyrok sądu, który nakazał mu sprostowanie kłamstw na temat budowania dróg za rządów PO-PSL wypowiedzianych na spotkaniu z wyborcami w Świebodzinie. Telewizyjne oświadczenie premiera było czytane szybko przez kobietę lub, jak twierdzą niektórzy, przez syntezator mowy, a nie przez samego szefa rządu.

Na słowa Schetyny o tym, że Morawiecki jako kłamca nie może pełnić swojej funkcji i honorowym wyjściem byłoby podanie się do dymisji, zareagowała w niedzielę na Twitterze serią emocjonalnych wpisów rzeczniczka PiS i wicemarszałek Sejmu Beata Mazurek.

REKLAMA

„Uważam , że wystąpienie G. Schetyny w Krakowie przebiło kolejne granice populizmu, hipokryzji i kłamstwa. Widać efekt wizyty u Niemców”, stwierdziła wicemarszałek Sejmu w pierwszym z nich, odnosząc się do niedawnego spotkania lidera PO z kanclerz Niemiec Angelą Merkel.

„Większych i bardziej szkodliwych kłamców niż politycy PO nie było w historii III Rzeczpospolitej”, stwierdziła Mazurek w kolejnym poście i wypunktowała: „Wbrew woli Polaków podnieśli wiek emerytalny. Nie słuchając rodziców, posłali 6-latki do szkół. 21 razy podnosili podatki, choć mieli obniżać. Mafiom VAT rozścielili dywany, co pokazał rząd Prawa i Sprawiedliwości – w 2017 roku więcej o 30 miliardów zł VAT na politykę społeczną, bez podnoszenia deficytu budżetowego!”.

REKLAMA

„Jaka jest wiarygodność tych, którzy najpierw twierdzą, że na program 500 plus nie ma i nie będzie pieniędzy, a teraz mówią, że go utrzymają i rozszerzą? Jaka jest wiarygodność ekipy, która zapowiadała, że nigdy nie podniesie wieku emerytalnego, a już 2 miesiące później, tuż po wygranych wyborach, Tusk w expose ogłosił jego podwyższenie?”, wyliczyła Mazurek, nawiązując do niedzielnej deklaracji Schetyny o rozszerzeniu programu 500 plus.

W ostatnim ze swoich wpisów rzecznika PiS zarzuciła Platformie zakłamanie: „O PO można powiedzieć: »kłamali, kłamią i będą kłamać«”. Beata Mazurek sparafrazowała w ten sposób wypowiedź wojaka Szwejka, bohatera powieści czeskiego pisarza Jaroslava Haszka, który mawiał, że „na dworcach kradło się, kradnie i będzie kradło”

Podziel się: