– Pierwszy postulat, jaki mamy, to jest odblokowanie handlu na Wschód. To jest wielki rynek zbytu, z którego nie korzystamy od lat. Obecny rząd, niestety, nie wykonał żadnej działalności, żeby umożliwić handel na Wschód. Wykonał za to w drugą stronę: wagony wstydu z rosyjskim, ruskim węglem, jadą codziennie do Polski – powiedział we wtorek w Łomży Władysław Kosiniak-Kamysz.
Lider ludowców podkreślił, że import węgla nie jest ani wsparciem dla polskiego górnictwa, ani dla ochrony środowiska.
– A przede wszystkim to jest zagrożenie właśnie dla małych, średnich firm, które dzisiaj nie mogą wysyłać na Wschód. To nie jest relacja dwukierunkowa, jeśli stamtąd jadą wagony wstydu, a polskie jabłka, polskie mleko, polski nabiał, najlepsze polskie produkty nie mogą tam trafić – mówił Kosiniak-Kamysz.
Szef PSL zapewnił, że jego partia odblokuje handel ze Wschodem, przywróci mały ruch graniczny z Obwodem Kaliningradzkim Rosji i uruchomi taki ruch z Białorusią.