Gazeta Wyborcza opublikowała serię artykułów na temat poznańskiego trenera krav magi, którzy rzekomo z powodów ideologicznych miał odmówić homoseksualistom przeprowadzenia szkolenia ze sztuk walki. Medialne ataki rozpoczęły się po tym, gdy środowiska LGBT złożyły skargę do Rzecznika Praw Obywatelskich, na trenera kierującego się według nich homofobią.
Karolina Niedźwiecka reprezentująca Stowarzyszenie Grupa Stonewall (organizacja skupiająca osoby LGBT) stwierdziła: – Nie zgadzamy się, aby z przyczyn homofobicznych odmawiano komukolwiek dostępu do dóbr i usług. Kiedyś już dzielono tak ludzi – wszyscy znamy historię i pamiętamy kina czy tramwaje „Nur für Deutsche”.
Wyborcza podchwyciła chętnie temat, informując jednocześnie, że trener usłyszał już zarzuty „za odmowę przeprowadzenia treningu”.
Tego wszystkiego było już za dużo dla oskarżanego o homofobię Roberta K. Za pośrednictwem swojego adwokata, Aleksandra Kowzana, postawił Wyborczej ultimatum – przeprosiny na łamach gazety, albo pozew o naruszenie przez dziennikarzy dóbr osobistych. Prawnik wyraża oburzenie w związku z powielaniem kłamstw na temat swojego klienta i robienie z niego homofoba.
Mecenas wyjaśnia, że Robert K. odmówił treningów nowej grupie z powodu zapełnionego grafika, a krav magą zajmuje się wyłącznie hobbystycznie, zawodowo pracując w instytucji finansowej.