Krótka wymiana zdań, która miała miejsce na szczycie G20 w Buenos Aires pomiędzy Putinem i Trumpem, dotyczyła incydentu na Morzu Czarnym. Prezydent Rosji poinformował TASS, że każdy pozostał przy swoich stanowiskach.
– Jak to się mówi, na stojąco – tam podczas spotkania na szczycie wszyscy ze sobą rozmawiają – my z prezydentem Trumpem także porozmawialiśmy. W dwóch słowach odpowiedziałem mu na jego pytania dotyczące incydentu na Morzu Czarnym – powiedział Putin. Dodał także, że Trump ma swoje stanowisko w tej sprawie, a on swoje. Każdy pozostał przy swoich poglądach. – Poinformowałem go o naszym spojrzeniu na te incydent – podkreślił Putin.
Prezydent Rosji wyraził także nadzieję, że dojdzie do spotkania z Trumpem. Spotkanie miało odbyć się w sobotę podczas szczytu G20. Prezydent USA odwołał jednak je ze względu na wydarzenia, które miały miejsce w Cieśninie Kerczeńskiej. Trump określił je jako agresywne i zapowiedział, że spotka się z Putinem, gdy sytuacja się ustabilizuje.