Mama schowała mu narkotyki… O pomoc poprosił policję!

REKLAMA

To, co spotkało policjantów z Dzierżoniowa jest rzeczywiście sytuacją kuriozalną. Skomentowali ją dosadnie – „Praca w policji każdego dnia potrafi zaskoczyć”. Co ich tak zaskoczyło? Było to zachowanie 28-latka. Mężczyzna poprosił ich telefonicznie, aby odzyskali jego własność. Sprawcą miała być jego mama.

Nietypowy telefon policjanci odebrali w środę 25 listopada. – Na miejsce zostali wysłani policjanci. Zgłaszający potwierdził, iż mama zabrała coś, co należy do niego, jednak nie chciał powiedzieć co to takiego – informuje biuro prasowe policji.

REKLAMA

W mieszkaniu przebywała matka, którą funkcjonariusze zapytali, jakie jest jej stanowisko w tej sprawie. Nie zaprzeczała zarzutom i powiedziała, że własność syna odda.

Tak też zrobiła. Wyjęła przy nich worek wypełniony narkotykami. Mundurowi osłupieli. Zdarzenie było dla nich, jak stwierdzili, niespotykane, a zawartość przebadali. Była to amfetamina, a narkotest wskazał, że to ponad 200 porcji!

REKLAMA

W efekcie kobieta za przywłaszczenie cudzej rzeczy odpowiadać nie będzie. Syn za to, zgodnie z obowiązującymi przepisami, za posiadanie narkotyków musi się liczyć z groźbą 3 lat więzienia. W przypadku, gdy ilość nielegalnych substancji jest znaczna, może to być nawet 10 lat.