Przewodnicząca francuskiego skrajnie prawicowego Zjednoczenia Narodowego Marine Le Pen zorganizowała w piątek w Sofii robocze spotkanie grupy Europa Narodów i Wolności, by opracować strategię na przyszłoroczne wybory do Parlamentu Europejskiego.
Le Pen powiedziała w bułgarskiej stolicy, że „największym wrogiem Europy jest Unia Europejska w jej obecnym kształcie”. W ocenie szefowej Zjednoczenia Narodowego, powodem złej kondycji UE jest „rezygnacja z wartości jej założycieli”.
Zdaniem Marine Le Pen, gdyby Unia Europejska nie była tym, czym jest, prawdopodobnie nie doszłoby do brexitu i Wielka Brytania nadal byłaby jej członkiem.
– Unia Europejska nie szanuje tożsamości narodów, narzuca niepożądaną dla nich politykę migracyjną oraz zasady wolnego handlu mające ciężkie konsekwencje dla przemysłu państw członkowskich – podsumowała Le Pen.
Kierowane przez Marine Le Pen Zjednoczenie Narodowe wyprzedza proeuropejskie i centrowe ugrupowanie LREM prezydenta Emmanuela Macrona w listopadowym sondażu przed wyborami do Parlamentu Europejskiego w maju 2019 roku. Na partię Le Pen chce głosować obecnie 21 proc. Francuzów, dając jej tym samym pierwsze miejsce w rankingu popularności. Ugrupowanie Macrona jest drugie z poparciem 19 proc. obywateli.