Wicemarszałek Senatu Michał Kamiński z PSL-KP w ostrych słowach skomentował w czwartek w radiu TOK FM opublikowanie orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego zakazującego aborcji eugenicznej jako niezgodnej z konstytucją. Polityk oskarżył PiS i rząd o „klerykalizowanie” Polski i wysługiwanie się Kościołowi katolickiemu.
– W Polsce fakt, że rząd jest na pasku Kościoła, a episkopat próbuje zastępować parlament, nie jest elementem spiskowej teorii dziejów, tylko po prostu stwierdzeniem rzeczywistości. Tak jak stwierdzenie, że Pałac Kultury i Nauki jest wysokim budynkiem – mówił Kamiński.
Kamiński podkreślił również, że PiS i rząd „chcą zapłacić Kościołowi dług i dalej Polskę klerykalizować”. – Plan klerykalizacji państwa leży w pomyśle Prawa i Sprawiedliwości – stwierdził, dodając, że rządzona przez partię Jarosława Kaczyńskiego „Polska ma tendencję do słuchania głosu zarodków, natomiast nie słyszeli dzieci, które były gwałcone po plebaniach”.
Zdaniem wicemarszałka izby wyższej parlamentu dzisiejsza Polska coraz bardziej przypomina takie państwa jak Iran.
– My, obywatele, normalni obywatele Rzeczypospolitej, chcący żyć w kraju, który będzie z grubsza spełniał te same standardy, według których żyją nasi współobywatele w Unii Europejskiej (…) jesteśmy przedmiotem agresji ze strony fundamentalistów, którzy zamierzają prawo religijne wpisywać do Kodeksu karnego, co nie jest cechą społeczeństw Zachodu, liberalnych, tylko jest cechą takich państw jak Iran czy inne teokracje, w których to Pan Bóg, wyobrażany przez kogoś, jest suwerenem, a nie naród – oświadczył Kamiński.