Dziennikarz TVP Info Michał Rachoń zdecydował odnieść się do grafiki Tiger’a obrażającej Powstańców Warszawskich, która wywołała w Polsce prawdziwą burzę.
Cała sytuacja rozpoczęła się w rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego – 1 sierpnia. Dopiero jednak dziś zrobiło się głośno o sprawie grafiki udostępnionej na Instagramie. Widnieje na niej środkowy palec tuż pod datą 1 sierpnia oraz informacją o Dniu Pamięci. Pod spodem zaś umieszczony został napis: „Chrzanić to, co było. Ważne to, co będzie!”.
Reklama napoju energetycznego nie mogła przejść obojętnie. Ta forma reklamy produktu wzbudziła wyraźne wzburzenie i gniew wśród wielu osób. Firma próbowała tłumaczyć się z całej sytuacji lecz nie przyniosło to większych efektów w postaci poskromienia złości internautów. W ramach rekompensaty firma postanowiła podarować pół miliona złotych na zbiórkę dla weteranów Powstania Warszawskiego, której organizatorem jest Filip Chajzer.
W programie „Minęła 20” Michał Rachoń postanowił odnieść się do całej sprawy. Dziennikarz TVP Info także nie ukrywał swojego poirytowania, ocenił sytuację dość mocno i dosadnie. Podczas zapowiedzi programu wspomniał o budzącej kontrowersję grafice, po czym wziął puszkę napoju energetycznego Tigera i wylał całą jej zawartość, zgniótł i wyrzucił za siebie. Można przyznać, że wystąpienie dziennikarza miało bardzo jasne przesłanie.
Wideo z fragmentem programu można zobaczyć poniżej:
https://www.facebook.com/tvp.info/videos/10154834323871658/