Premier Mateusz Morawiecki we wpisie na Facebooku odniósł się do manifestacji środowisk LGBT w Warszawie, podczas której policja zatrzymała prawie 50 jej uczestników.
Szef rządu zauważył, że obecnie w Polsce i na świecie „toczy się spór cywilizacyjny”. Jak podkreślił, również w tym przypadku należy pamiętać o „wzajemnym szacunku i wolności dla każdego, ale przede wszystkim o poszanowaniu polskiego prawa, tradycji, kultury, historii i religii”.
Nawiązując do przepychanek demonstrantów ze służbami porządkowymi, Morawiecki stwierdził, że „wolność człowieka kończy się tam, gdzie pojawia się naruszenie godności innej osoby. Dotyczy to także uczuć patriotycznych i religijnych”.
„Reprezentuję formację, która jednoznacznie szanuje polską kulturę i historię. Dlatego uważam, że pewne zachowania są karygodne i absolutnie niedopuszczalne”, oznajmił premier.
„Nie będzie tolerancji dla łamania prawa i agresji!”, oświadczył.