Mszyce to małe owady, które rozmnażają się ekspresowo i mogą wykończyć całą plantację pomidorów. Jeśli zobaczysz gdzieniegdzie osobniki żerujące na krzakach, działaj natychmiast! Twoja szybka reakcja może uratować plony. Jakim środkiem najlepiej zwalczać szkodniki? Wypróbuj naturalny oprysk mydlany.
Mszyce to owady nikłych rozmiarów. Zazwyczaj żerują w dużych skupiskach i mogą zainfekować prawie wszystkie rośliny w ogródku. Wysysając ich soki, jednocześnie wciskają do nich trucizny, które powoli wykańczają dany fragment pomidora. W efekcie jego liście i pędy się zwijają i mogą też żółknąć. Przyczyną inwazji mszycy na uprawach mogą być mrówki, gdyż obydwa rodzaje insektów lubią się wzajemnie. Spadź (wydzielina) produkowana przez mszyce to ulubiony przysmak mrówek.
Szare mydło + olej = naturalny pogromca mszycy na pomidorach
Lista składników:
⊹ szare mydło potasowe – 1 łyżka (w formie płynu sprawdzi się najlepiej),
⊹ letnia woda (opadowa lub miękka, przegotowana) – 1 litr,
⊹ olej roślinny (np. rzepakowy) – 1 łyżka.
Sposób wykonania:
Mydło potasowe roztop w wodzie, wlej olej i wymieszaj. Roztwór przelej do pojemnika z dozownikiem. Zanim go zastosujesz na pomidory, sprawdź na małym fragmencie rośliny, czy jest dla niej bezpieczny. Jeśli nic niepokojącego się nie zadzieje, możesz pryskać chorą plantację.
Stosowanie oprysku na mszyce
Oprysk wykonuj rano lub wieczorem. Podczas upałów zrezygnuj z niego – dopiero gdy temperatura się ustatkuje (wyniesie poniżej 25 stopni), możesz działać. Rozpylaj środek starannie, również na drugą stronę liści i same mszyce. Odczekaj 2-3 doby i znów spryskaj chore rośliny (o ile szkodników jest naprawdę sporo).
Środki ostrożności
W czasie kwitnienia lepiej zrezygnować z oprysku. Powód? Środek może udaremnić zapylanie.
Efekty
Szare mydło potasowe jest produktem całkowicie naturalnym. Obecne w nim sole potasowe kwasów tłuszczowych rujnują pancerze mszyc i odcinają im dopływ wody, w związku z czym owady giną. Mydło nie szkodzi roślinom. Z kolei olej sprawia, że mszycom trudnej jest oddychać. Dodatkowo oprysk z domieszką tłuszczu lepiej trzyma się liści.
Czytaj też: Turbonawóz dla hortensji. Pojawia się cała seria nowych kwiatów
