Polscy kierowcy najchętniej do zatankowania swojego samochodu wybierają stację Orlenu. Takie wyniki przynosi badanie pracowni Social Changes dla portalu wPolityce.pl. Zostało ono przeprowadzone w dniach 14–17 maja metodą CAWI na panelu internetowym na ogólnopolskiej próbie 1064 osób.
Osobom biorącym udział w sondażu zadano pytanie: „Na jakiej stacji benzynowej zatankuje Pani/Pan lub zrobi Pani/Pan zakupy, jeśli obok siebie znajdują się polska stacja Orlen lub stacja należąca do zagranicznego koncernu, np. BP, Circle K, Shell, Amic itp?”. Odpowiedź była jednoznaczna.
Aż 70 proc. badanych przez pracownię stwierdziło, że „wybierze polską stację Orlen”. Według 30 proc. respondentów lepszym wyborem jest zatankowanie samochodu lub zrobienie zakupów na stacji zagranicznej.
Charakterystyczny jest podział opinii w zależności od preferencji politycznych osób, które uczestniczyły w badaniu. Za tankowaniem na Orlenie opowiedziało się 84 proc. wyborców Zjednoczonej Prawicy, którą tworzą PiS, Solidarna Polska i Porozumienie Jarosława Gowina, 37 proc. zwolenników Koalicji Obywatelskiej (PO, Inicjatywa Polska, Nowoczesna, Zieloni) i 58 proc. zwolenników Polski 2050 Szymona Hołowni.
Z kolei zagraniczną stację paliw wybrałoby 6 proc. wyborców ZP, 63. proc elektoratu KO oraz 42 proc. sympatyków Polski 2050.