Na Podlasiu zapanował strach! Policja poszukuje mordercy!

REKLAMA

Do dramatu doszło we wsi Brzozowo na Podlasiu. Janusz F. To 49-latek, który prawdopodobnie zamordował żonę. Po wszystkim miał upozorować jej samobójstwo. Ciało kobiety odnalazł 16-letni syn pary. Policja poszukuje podejrzewanego o morderstwo. Mieszkańcy wsi żyją w strachu.

Janusz F. Prawdopodobnie udusił żonę, a następnie powiesił ciało na haku od huśtawki. 16-letni syn, Bartosz, po powrocie ze szkoły odnalazł ciało matki. – Bardzo płakał, przytuliłam go mocno, długo nie mogłam uspokoić. Teraz mieszka u mnie, ale boi się wychodzić samotnie do innych pomieszczeń. Za każdym razem prosi mnie o towarzystwo. Jestem załamana – opowiadała „Faktowi” Krystyna Parda, matka zamordowanej kobiety.

REKLAMA

Janusz F. Był tyranem. W maju żona postanowiła od niego odejść, wyprowadziła się Ten jednak zaatakował ją, gdy wróciła po dokumenty. – Córka wiecznie chodziła smutna. Dusiła w sobie krzywdy. Dużo nie wiedziałam, choć mieszkamy przez ulicę, bo zięć nie pozwalał mi ich odwiedzać – opowiada dalej matka ofiary.

Ciało 36-letniej kobiety poddano sekcji zwłok – wykazała ona, że została ona zamordowana. „Fakt” poinformował, że śledczy znaleźli kilka kilometrów od zbrodni samochód i telefon podejrzanego. Mieszkańcy wsi żyją w strachu, jak mówią Janusz F. Miał w przeszłości rzucać groźby w stronę kilku rolników. – Janusz to nerwus. Zawsze chciał, by było po jego myśli. Lepiej było z nim nie zadzierać. (…) Żona nie miała nic do powiedzenia. Zawsze była zastraszona. Nic nie mogła zrobić bez jego zgody – mówił „Faktowi” jeden z mieszkańców Brzozowa.

REKLAMA

Podziel się: