Zbrojny napad na konwojenta w Poznaniu! Padły strzały. Trwa obława

Obława w Poznaniu. Napad na konwojenta przy ul. Grobla
fot. Twitter | @Policja_KSP

W Poznaniu trwa policyjna obława po napadzie na konwojenta, który odbierał dużą ilość gotówki z kantoru przy ul. Grobla. Policja poszukuje co najmniej trzech napastników. Jeden z podejrzanych w czasie napadu był uzbrojony w nóż. Jak przekazała miejscowa policja – napadnięty ochroniarz był w posiadaniu broni, z której oddał kilka strzałów.

REKLAMA

Do zdarzenia doszło przed godz. 11:00 przy ul. Grobla w Poznaniu. Rzecznik wielkopolskiej policji mł. insp. Andrzej Borowiak poinformował, że zaatakowany nożem został pracownik ochrony, którzy przenosił pieniądze z jednego z lokali. Konwojent bronił się przed napastnikami.

„Napadnięty mężczyzna posiadał broń, z której oddał kilka strzałów” – przekazał rzecznik, cytowany przez RMF24. Dodał, że ochroniarz został niegroźnie raniony w rękę.

Obecnie trwają poszukiwania sprawców, którzy uciekli z miejsca zdarzenia. Na miejsce sprowadzono m.in. psa tropiącego. „Wszystkie nasze służby policyjne są postawione na nogi. Obława trwa” – podkreślił mł. insp. Borowiak.

REKLAMA

Rozbój w biały dzień w Poznaniu. Trzech napastników napadło na konwojenta, przenoszącego pieniądze

Sprawców było co najmniej trzech. Jak informuje nieoficjalnie RMF24 – napastnicy byli zamaskowani, mieli na głowach kominiarki, a jeden z nich był uzbrojony w broń białą, tj. nóż.

Według kolejnych nieoficjalnych doniesień portalu napadnięty został konwojent, który odbierał pieniądze z mieszczącego się przy ul. Grobla kantoru wymiany walut. W momencie napadu ochroniarz miał mieć pod opieką ok. 40 tys. złotych.

Wszystkie działania poznańskiej policji skupiają się na odnalezieniu sprawców zuchwałego napadu. Według jednej z wersji, której śledczy nie wykluczają wynika, że napastnicy uciekli z miejsca zdarzenia samochodem.

Obecnie policja zbiera ślady na terenie parafii przy ul. Grobla w centrum Poznania. To tu na tyłach kościoła miało dojść do napadu – donosi RMF24.

REKLAMA

Jak donosi tvn24.pl – sprawcom udało się ukraść konwojowane pieniądze. Do napadu i rabunku doszło poza kantorem, z którego ukradziono gotówkę, co potwierdziła pracownica punktu. Właściciel kantoru jest obecnie na komisariacie.

Podziel się: