Olga Daniłova to 3-krotna mistrzyni olimpijska. Dlaczego zdecydowała się zaatakować choinką dyrektorkę szkoły w rosyjskim Aleksandrowie? Widocznie ma słabe nerwy. Biegaczka jest patronką placówki, w której jej zdaniem nie promuje się sportu, co powiedziała dyrektorce. Nauczycielka odparła, że to Daniłova jest odpowiedzialna za upadek narciarstwa w mieście.
Zdarzenie miało miejsce pod koniec ubiegłego roku, ale media dopiero teraz nagłośniły sprawę. Dyrektorka została wezwana na rozmowę przez biegaczkę. Parę lat wstecz 3-krotna mistrzyni olimpijska w biegach na nartach została wybrana właśnie na patronkę tej szkoły. Teraz jednak Daniłova stwierdziła, że szkoła organizuje imprezy sportowe o zaniżonym poziomie, a wśród uczniów nie promuje się uprawiania sportów.
Dyrektorka poczuła się urażona zarzutami i sama zaczęła wytykać niedoskonałości Daniłovej. Powiedziała m.in., że wcale się już nie interesuje losami szkoły – nie spotyka się z uczniami i wcale z nią nie ma kontaktu. Stwierdziła też, że to biegaczka odpowiada za upadek narciarstwa. Tego już Daniłova nie mogła znieść i złapała przystrojoną choinkę stojącą w pobliżu. Miała wziąć zamach na nauczycielkę i złapać ją za gardło.
Postępowanie w tej sprawie nie zostało na razie wszczęte, bo zeznawania kobiet nie są zbieżne.