Neonaziści wzywali do zamordowania Donalda Tuska! W reportażu TVN wycięto ten fragment, bo…

REKLAMA

Gdyby z głośnego reportażu TVN „Polscy neonaziści” nie wycięto jednego drastycznego fragmentu, to pewnie jeszcze bardziej wstrząsnąłby opinią publiczną. W materiale pominięto bowiem sceny z koncertu, w czasie którego prezentowano symbole nazistowskie, publiczność unosiła ręce w geście nazistowskiego pozdrowienia i krzyczała „Sieg Heil!”, a ze sceny nawoływano do zabicia szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska.

– Zdecydowaliśmy, by nie pokazywać tego fragmentu w naszym materiale. W naszej ocenie to było nawoływanie do przestępstwa przeciwko zdrowiu i życiu konkretnej osoby. Mamy to nagrane, świadkami wydarzenia byli nasi dziennikarze. Słowa padły ze sceny. Wiemy, kto je wypowiedział, ustaliliśmy to bardzo dokładnie – wyjaśnia portalowi Wirtualna Polska Bertold Kittel, współautor reportażu „Polscy neonaziści”.

Dziennikarze stacji TVN przekażą prokuraturze nieopublikowany w reportażu materiał z nawoływaniem do zabicia Donalda Tuska.

REKLAMA

– Materiały są przygotowywane, musimy tylko doprowadzić wideo do takiego stanu, by można było rozpoznać twarze. Na potrzeby publikacji zostały one „rozmyte” – zapowiada Kittel.

Mimo że od emisji reportażu „Polscy neonaziści” minęło zaledwie kilka dni, są już pierwsi zatrzymani. Mężczyźni, którzy uczestniczyli w spotkaniu w Wodzisławiu Śląskim, usłyszeli zarzuty propagowania nazistowskiego ustroju. Śledczy znaleźli w ich mieszkaniach nie tylko nazistowskie flagi, odznaki i naszywki, ale także broń i amunicję.

 

Przejdź na stronę główną