Nie chciały 2-latki w żłobku z uwagi na wygląd! Przedszkolanki skazały dziecko na ostracyzm!

REKLAMA

Zespół Aperta to choroba, która zniekształca wygląd ciała. Na nią właśnie jest chora 2-letnia Zofia Zacharowa. Wygląda inaczej niż inne dzieci, więc przedszkolanki nie chciały jej w żłobku, bo mogłaby budzić strach.

Dziewczynka mieszka rosyjskiej republice Baszkirii w miejscowości Altana. Choroba, z którą się urodziła zdeformowała jej czaszkę. Ma także zrośnięte palce u rąk i stóp. Gdy przyszła na świat, lekarze powiedzieli matce, aby zostawiła córeczkę w szpitalu. Rodzicom jednak nie pozwoliła na to miłość do dziecka.

REKLAMA

Szokujące jest w tej historii także to, że pomimo oficjalnego orzeczenia o niepełnosprawności, władze nie zaoferowały rodzicom żadnego wsparcia. Z kolei od lekarzy usłyszeli, że jeśli córka ma być operowana to muszą się udać do Moskwy, bo w Baszkirii nie ma dla dziewczynki miejsca. Wyjazd do rosyjskiej stolicy jest jednak dla nich niemożliwy z uwagi na brak pieniędzy.

Teraz Zofia nie może mieć nawet opieki w żłobku z uwagi na negatywny stosunek przedszkolanek. Nie chcą jej u siebie w placówce z uwagi na reakcję innych dzieci i sugerują, aby poddano ją operacji.

REKLAMA

Podziel się: