Własny miód bez pszczół i pasieki? Czemu nie! Wczesną wiosną możesz własnoręcznie przyrządzić słodki przysmak. Wesprze układ odpornościowy i pomoże usunąć z organizmu toksyny. Stworzysz go jeszcze w kwietniu. Bazą domowego miodu jest roślina, którą znajdziesz między innymi na łące i właśnie teraz jest na nią sezon. Chodzi o mniszka lekarskiego. To dobroczynna roślina, która pomoże zwalczyć wiele schorzeń. Warto przerobić ją na leczniczy miód.
Miód mniszkowy. Jakie ma działanie?
Ten rodzaj miodu nie cieszy się dużą popularnością i ciężko dostać go u pszczelarzy, a jeśli jest, to kosztuje niemało. Powód? Trudniej się go pozyskuje. Jednak miód mniszkowy jest naprawdę godny zakupu. Jego właściwości zdrowotne są nieocenione. Ma działanie przeciwgrzybicze, przeciwbakteryjne i przeciwświądowe. Eliminuje stany zapalne i chroni wątrobę. Pomaga przy alergiach, przeziębieniu i innych chorobach. Zatem możesz go trzymać w domowej apteczce.
Przepis na miód mniszkowy jest bardzo prosty. Przyda ci się kilka składników:
1 kg cukru,
ok. 500 kwiatów mniszka lekarskiego,
sok z 2 cytryn bądź 1 pomarańczy (delikatnie zmieni smak miodu),
1 litr wody.
Jak przygotować miód?
Na początku kwiaty mniszka lekarskiego rozmieść na gazecie i wystaw je na słońce. Powinny „opalać się” przez kilka godzin. Chodzi o to, by wyszło z nich wszelkie robactwo. Potem zalej surowiec litrem wody i gotuj przez kwadrans, odstaw na dobę. Później przesącz i do mikstury dodaj sok owocowy oraz cukier. Gotuj przez 3 godziny, przelej do szklanych naczyń i odłóż miód na 2 dni.
Dowiedz się też, jak wykorzystać kwiaty forsycji w kuchni.