Nie kupuję wkładów do mopa
fot. Pixabay

Nie kupuję wkładów do mopa. Stosuję genialny patent, dzięki któremu są jak nowe. Ten trik pozwoli nam zaoszczędzić na kupnie nowych końcówek.

Czystość i higiena to priorytet w każdym mieszkaniu i domu. Podłogi zawsze powinny być czyste i schludne, bo to właśnie na nich osadza się najwięcej zanieczyszczeń. Mop to niezbędnik, który utrzymuje tę czystość, ale wiele osób zapomina o tym, że on także potrzebuje czyszczenia. Niektórzy wyrzucają wkłady do kosza, ale popełniają błąd i płacą więcej. Wystarczy zastosować jeden patent, a wkłady czy frędzle będą dosłownie jak nowe.

Nie kupuję wkładów do mopa. Stosuję rewelacyjny patent

Wkłady czy frędzle mopa to miękkie, puszyste urządzenia, które mają za zadanie zbierać kurz, brud i plamy. Niestety z czasem same stają się brudne i brzydko pachną. Na szczęście jest sposób na to, aby przywrócić im świeżość i skuteczność bez konieczności kupowania nowych. Okazuje się, że wystarczy zanurzyć wkład mopa w odpowiednim płynie i odczekać kilka minut.

Do większej miski wlej gorącą wodę i dodaj miarkę proszku do prania oraz sody oczyszczonej. Odczekaj kilka minut, a potem delikatnie poruszaj. Przeżyjesz szok, kiedy zobaczysz ile brudu z nich wyjdzie. Najlepiej powtórzyć ten proces podwójnie, aby woda po wylaniu była czysta.


Obserwuj nas w Google News i bądź na bieżąco!

→ Wejdź i naciśnij gwiazdkę