„NIE ZAPOMNIJ OSTATECZNY TERMIN JEST DZISIAJ!!! Wszystko, staje się publiczne od jutra” – Tak brzmi oświadczenie, jakie użytkownicy Facebooka wklejają na swoje tablice lub wysyłają sobie poprzez wiadomość prywatną. O co w tym chodzi?
To nowy łańcuszek na portalu społecznościowym, treść oświadczenia udostępniają kolejni użytkownicy.
Duża ilość użytkowników jest przekonania, że wklejając na swój profil formułkę „Oświadczam, że…” uchroni się przed przekazaniem praw autorskich Facebookowi. To akurat nic nie da.
– Jednostronne oświadczenie opublikowane na tablicy użytkownika nie jest w żaden sposób wiążące dla Facebooka , prawnie wiążąca umowa zawierana jest w momencie rejestracji konta na serwisie. Nie bez powodu zaznacza się wtedy te wszystkie ptaszki, które potwierdzają przeczytanie i zaakceptowanie regulaminu. Są zabezpieczeniem dla serwisu – powiedział Konrad Traczyk, prezes Social Hackers.