Ministerstwo Finansów planuje wprowadzić nowe stawki VAT dla lokali gastronomicznych. Jeśli rozwiązanie zostanie wprowadzone, to przełoży się to między innymi na wzrost cen takich lubianych przez Polaków dań jak pizza czy kebab.
Obecnie przy sprzedaży posiłków stosowane są różne stawki VAT. Część z lokali korzysta z regulacji wprowadzonych jeszcze w 2011 roku, czyli z obniżonej, bo 5-proc. stawki podatku VAT. Dzięki temu burgery, pizze, kebaby czy stripsy z kurczaka można kupować po w miarę przystępnej cenie. Resort finansów twierdzi jednak, że placówki gastronomiczne powinny doliczać do posiłków na wynos 8-proc. stawkę, ponieważ nie sprzedają konsumentom „gotowych towarów”, tylko wykonują usługę gastronomiczną.
Tacy potentaci na rynku fast foodów jak McDonald’s czy Orlen, który w sieci O! Shop sprzedaje hot dogi, tortille i zapiekanki, już wprowadzili wyższe stawki podatku. Inaczej sytuacja wygląda w KFC, Burger Kingu czy Pizzy Hut, gdzie nadal jest stosowana stawka 5 proc. i jest to tłumaczone sprzedażą „gotowych towarów”.