Do tragicznego zdarzenia doszło w Trzebnicy. Niedługo przed balem studniówkowym jeden z uczniów zmarł, co doprowadziło do totalnej zmiany charakteru zabawy. Sprawą zajęła się prokuratura, która ustali, czy do śmierci przyczyniły się osoby trzecie.
Choć studniówka zazwyczaj kojarzy się z jednym z najweselszych okresów szkoły średniej, to dla uczniów liceum w Trzebnicy był zupełnie inny. Na kilka godzin przed rozpoczęciem zabawy dowiedzieli się bowiem, że jeden z maturzystów zmarł.
Tuż po ukazaniu się tej informacji nie było jasne, czy w takiej sytuacji studiówka w ogóle się odbędzie. Ostatecznie zrezygnowano z poloneza w oficjalnej wersji. Jak podaje „Nowa Gazeta Trzebnicka”, niektórzy uczniowie nie byli w stanie wziąć udziału w zabawie.
Maturzysta zmarł niedługo przed studniówką
– Z informacji uzyskanych podczas oględzin wynika, że uczeń został znaleziony w swoim domu z obrażeniami przypominającymi ranę postrzałową. Badamy również broń, której użyto, ale mogę powiedzieć, że na chwilę obecną nie ma informacji na udział osób trzecich – przekazała „Nowej Gazecie Trzebnickiej” Agnieszka Struńska z Prokuratury Rejonowej w Trzebnicy.
Uczniowie trzebnickiego liceum zostali objęci opieką psychologiczną, natomiast całą sprawą zajęła się już miejscowa prokuratura. Pogrzeb niedoszłego maturzysty odbył się w piątek.