„Od dziś mamy prawo i obowiązek używać zwrotu »czarna zaraza«”. Mocny komentarz Hartmana do słów arcybiskupa Jędraszewskiego!

REKLAMA

Prof. Jan Hartman odniósł się do wypowiedzi arcybiskupa Marka Jędraszewskiego, która padła w czasie mszy z okazji 75. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Filozof stwierdził, że skoro hierarcha użył sformułowania „tęczowa zaraza” na określenie osób ze środowiska LGBT, to „od dziś mamy prawo i obowiązek używać zwrotu »czarna zaraza«”.

– Czerwona zaraza już po naszej ziemi nie chodzi. Co wcale nie znaczy, że nie ma nowej, która chce opanować nasze dusze, serca i umysły. (…) Nie czerwona, ale tęczowa – oświadczył w Bazylice Mariackiej arcybiskup Marek Jędraszewski.

REKLAMA

To do tej właśnie wypowiedzi metropolity krakowskiego odniósł się z oburzeniem Jan Hartman, a także liczni politycy, dziennikarze i anonimowi internauci.

„Z zaraz czerwonej, czarnej i tęczowej wybieram tę ostatnią. Można być arcybiskupem i »zarazem« idiotą. Jędraszewski jest na to dowodem”, skomentował politolog i były eurodeputowany PiS Marek Migalski.

„Kilkadziesiąt lat po wojnie jeden z liderów Kościoła, arcybiskup Marek Jędraszewski otwarcie nawiązuje do retoryki nazistowskiej, nazywając osoby nieheteroseksualne zarazą. Ten człowiek powinien w hańbie zniknąć z życia publicznego”, ocenił publicysta i związkowiec Piotr Szumlewicz.

REKLAMA

„Kościół i jego hierarchowie mogą oczywiście mówić językiem abp Jędraszewskiego, ale muszą być wówczas gotowi na używanie takiego samego tonu wobec nich samych. Gdy chce się uczestniczyć w ostrym dyskursie publicznym – trzeba liczyć się z zasadą oko za oko…”, napisał na Twitterze dziennikarz TVN24 Konrad Piasecki.

Podziel się: