Janusz Korwin-Mikke opublikował w mediach społecznościowych klip wyborczy Konfederacji. Podkład muzyczny spotu jest łudząco podobny do rytmu przeboju „Ona by tak chciała”.
– Musimy wyzwolić energię Polaków! To jest nasze zadanie – mówi na początku nagrania Robert Winnicki. W spocie pojawiają się też inni liderzy partii: Janusz Korwin-Mikke, Wilold Tumanowicz, Krzysztof Bosak i Grzegorz Braun. Nie zabierają jednak głosu, ponieważ cały przekaz zawarty jest w słowach piosenki.
Nowy klip @KONFEDERACJA_ łączy popularny polski dance, formę pastiszowego wideoklipu i autoironiczne nastawienie naszych działaczy. Powstał w 4 dni na bazie znalezionego w sieci coveru nagranego przez sympatyka. 100% „aktorów” to nasi zaangażowani ludzie😆https://t.co/FEOm9NCRGQ
— Krzysztof Bosak 🇵🇱 (@krzysztofbosak) October 4, 2019
Z tekstu rytmicznego przeboju dowiadujemy się, że w zbliżających się wyborach parlamentarnych warto oddać głos na Konfederację. Tylko to się wyborcom będzie opłacać, między innymi z powodu zapowiadanego przez ugrupowanie radykalnego obniżenia podatków.
https://twitter.com/polskalogiczna/status/1180156687480700929
Konfederacja nie oszczędza w swoim spocie politycznej konkurencji. Obrywa się zarówno Prawu i Sprawiedliwości, które nie tylko rozdaje pieniądze, ale także je zabiera, jak i Platformie Obywatelskiej jako „złodziejom”. Skrytykowana jest też Lewica, w szeregach której są marksiści geje, oraz Polskie Stronnictwo Ludowe, które jako partia obrotowa z każdym się ustawi.
https://www.facebook.com/janusz.korwin.mikke/posts/10156819289322060