Oglądał auto po kolizji, zginął pod kołami Tira!

REKLAMA

Na drodze ekspresowej nr 8 w miejscowości Grzymek pod Mszczonowem doszło do tragicznego wypadku. Zginął 38-letni mężczyzna. Najpierw wziął udział w kolizji. Zaraz po niej wyszedł z auta, by obejrzeć szkody. 38-latek zginął pod kołami Tira.

Do zdarzenia doszło przed godziną 2 w nocy. Na drodze S8 w kierunku Warszawy przez wiele godzin ruch był utrudniony. – Mężczyzna był na zewnątrz, kiedy potrąciła go druga ciężarówka. Jej kierowca omijał samochody stojące na poboczu. W tym czasie służby już jechały na miejsce po pierwszym zgłoszeniu – poinformowała w rozmowie z Wirtualną Polską asp. szt. Katarzyna Zych z policji w Grodzisku Mazowieckim. Kierowca osobowego volkswagena zginął więc chwilę po tym, jak wysiadł z auta, by obejrzeć szkody po kolizji z innym tirem. 38-latka nie udało się uratować.

REKLAMA

– Kierowcy obu ciężarówek byli trzeźwi. Wyjaśniamy okoliczności tragedii, a prokurator zlecił przeprowadzenie sekcji zwłok – dodała funkcjonariuszka policji. Miejsce wypadku przez wiele godzin było zablokowane, pracowali tam policjanci i prokurator. Przejazd S8 aż do rana był utrudniony.

Podziel się: